Jura Krakowsko-Częstochowska: Szlak Orlich Gniazd i Ojcowski Park Narodowy
Wyżyna Krakowsko-Częstochowska, znana głównie jako Jura Krakowsko-Częstochowska to obszar w południowej Polsce. Oczywiście, jak sama nazwa wskazuje leży pomiędzy Częstochową a Krakowem. Co ciekawe nazwa Wyżyna Krakowsko-Częstochowska została nadana dopiero dwa lata po II Wojnie Światowej. Jej autorem jest geograf i kartograf Stanisław Pietkiewicz.
Jednak najczęściej używana jest popularna nazwa Jura. Pochodzi ona od nazwy okresu w historii, z którego pochodzą wszechobecne na tym obszarze skałki wapienne. Jurę Krakowski-Częstochowską tworzy pas o długości około 80 kilometrów. Jej powierzchnia to 2615 km2.
Subregiony Jury Krakowsko-Częstochowskiej
- Wyżyna Częstochowska,
- Wyżyna Olkuska,
- Rów Krzeszowicki,
- Garb Tenczyński.
Jak zbudowana jest Jura Krakowsko-Częstochowska
Jura Krakowsko-Częstochowska to w miarę równa płyta zbudowana z górnojurajskich wapieni. Nad równiną górują liczne ostańce i skałki wapienne. Powstały one w wyniku krasowienia terenu. Jako że kilkukrotnie obszar ten pokrywało płytkie i ciepłe morze, w skałkach możemy odnaleźć liczne pozostałości po organizmach morskich. W miejscach odwiedzanych przez turystów można spotkać spore kolekcje takich skamielin.
Po co odwiedzić Jurę Krakowsko-Częstochowską
Jura jest ciekawa z kilku powodów. Znajdziecie tam mnóstwo szlaków turystycznych prowadzących przez bardzo ciekawe miejsca. Poruszając się szlakami Jury, trafimy na liczne wapienne skałki, które upodobali sobie wspinacze, kilkanaście zamków, a nawet najmniejszy w Polsce Ojcowski Park Narodowy. A to tylko niektóre z atrakcji. Na blogu znajdziecie trasy, które odwiedziliśmy i ich opisy.
Jaskinie Jury Krakowsko-Częstochowskiej
W wyniku krasowienia powstały tu liczne jaskinie i schroniska. Najdłuższe z nich przekraczają 100 metrów długości. Natomiast te najgłębsze sięgają prawie 80 metrów w głąb ziemi. Część jaskiń jest przystosowana do ruchu turystycznego i można je zwiedzać z przewodnikiem. Należą do nich między innymi:
Jaskinia Wierzchowska Górna – mieści się w miejscowości Wierzchowie na zboczu doliny Kluczywody. Jest drugą co do długości jaskinią Jury. Co ciekawe jest najdłuższą, przystosowaną do zwiedzania jaskinią w Polsce. Korytarze mają niespełna kilometr długości i są bardzo rozbudowane. Wielka Hala Dolna należy do największych sal jaskiniowych w regionie. Jaskinia Wierzchowska Górna posiada trzy otwory wejściowe, ale obecnie używane jest tylko jedne z nich. Pierwsze wzmianki o Jaskini Wierzchowskiej Górnej pochodzą z połowy XIX wieku. Badał ją między innymi Jan Zawisza i Gotfryd Ossowski. Znaleziono między innymi artefakty świadczące o osadnictwie sprzed 7 tysięcy lat.
Jaskinia Głęboka – znajduje się po zachodniej stronie Góry Zborów. Jej długość wynosi około 190 metrów a głębokość niespełna 23 metry. Niestety, z powodu prac wydobywczych w czasie II Wojny Światowej spora część jaskini została zniszczona. Również spora część szaty naciekowej jaskini została zniszczona w wyniku eksploatacji górniczej. Wydobywano tam między innymi używany w przemyśle szklarskim kalcyt. Pomimo zniszczeń jaskinia jest bardzo ciekaw i z pewnością warta odwiedzenia. Znajdziecie tu sporą kolekcję skamielin i mimo wszystko dość bogatą szatę naciekową. Trasa jest oczywiście dobrze oświetlona, ale po wyłączeniu lamp można doświadczyć tak zwanej ciemności jaskiniowej.
Jaskinia Ciemna – zwana też Jaskinią Ojcowską. Znajduje się na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego w Dolinie Prądnika. Jest częścią dawnego systemu korytarzy o długości około 230 metrów. Jej komora wstępna jest największą znaną salą jaskiniową na Jurze. Jaskinia Ciemna jest jednym z najciekawszych stanowisk archeologicznych w Polsce. Jeśli planujecie odwiedzić Jaskinię Ciemną, warto wyruszyć zielonym szlakiem od strony Ojcowa. Tutaj bowiem znajduje się kasa biletowa. My szliśmy od drugiej strony. Po zejściu do doliny i kupieniu biletu musielibyśmy się wrócić do jaskini. Szczerze powiedziawszy, nie chciało nam się już tam wdrapywać.
Jaskinia Łokietka – znana także jako Grota Królewska jaskinia ma około 270 metrów długości. Znajduje się na zboczu Chełmowej Góry w Ojcowskim Parku Narodowym. Związana jest z nią legenda, mówiąca o tym, że schronienie tu znalazł sam król Władysław Łokietek. Spędził on tu rzekomo sześć tygodni po ucieczce z Krakowa przed wojskiem króla czeskiego Wacława II. Jaskinia była znana już od XVII wieku, a od 1927 roku funkcjonuje jako zabytek. Nam niestety nie udało się jej zwiedzić. Była zamknięta ze względu na Covid-19.
Na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej jest też wiele jaskiń, które nie są oficjalnie udostępnione do zwiedzania. Można je jednak odwiedzać, zachowując przy tym najwyższą ostrożność. Należą do nich między innymi:
- Jaskinia Towarna
- Jaskinia Wierzchowska Dolna (Mamutowa)
- Jaskinia Krowia
Wiele jaskiń jest niedostępnych turystycznie. Jest tak ze względu na ich ochronę lub ryzyko związane z eksploracją.
Zamki Jury Krakowsko-Częstochowskiej – Szlak Orlich Gniazd
Obszar Wyżyny Krakowsko – Częstochowskiej obfituje w różnej wielkości zamki i strażnice. Część z nich jest w stanie ruiny, jednak sporo odrestaurowano i udostępniono turystom. Zamki tworzą tak zwany Szlak Orlich Gniazd, który rozpoczyna się w Częstochowie. Pierwszym obiektem należącym do szlaku jest Sanktuarium NMP na Jasnej Górze. Ostatnim z nich jest Zamek Królewski na Wawelu w Krakowie. Pomiędzy tymi obiektami jest kilkanaście różnej wielkości i stanu zachowania fortec. Choćby dla tych zamków warto odwiedzić Jurę Krakoowski-Częstochowską.
Do Szlaku Orlich Gniazd, według różnych źródeł, należą:
- Korzkiew – zamek
- Ojców – ruiny zamku królewskiego na Złotej Górze.
- Zamek Pieskowa Skała
- Rabsztyn – ruiny zamku
- Bydlin – ruiny zamku
- Smoleń – ruiny zamku
- Pilica – ruiny zamku
- Podzamcze – ruiny zamku Ogrodzieniec
- Morsko – ruiny zamku Bąkowiec
- Bobolice – zamek królewski
- Mirów – ruiny zamku
- Olsztyn – ruiny zamku królewskiego
- Sanktuarium NMP na Jasnej Górze w Częstochowie
- Zamek Królewski na Wawelu w Krakowie
- Rudno – ruiny zamku Tenczyn
- Babice – ruiny zamku biskupów krakowskich Lipowiec
- Siewierz – ruiny zamku biskupów krakowskich
- Będzin – zamek królewski
Najczęściej odwiedzane przez turystów zamki to:
Zamek Ojców – w samym sercu Ojcowskiego Parku Narodowego, w Ojcowie na Górze Zamkowej znajdują się ruiny zamku. Został on wzniesiony w drugiej połowie XIV wieku na polecenie Kazimierza Wielkiego. W ostatnich latach wykonano na zamku wiele prac archeologicznych i renowacyjnych. Wyremontowano między innymi wieżę wejściową i basztę obronną. Na wieżę można obecnie wejść, jednak widok nie porywa. Można za to zobaczyć niewielką ekspozycję broni i artefaktów z przeszłości.
Zamek Smoleń (Pilcza) – ruiny zamku Smoleń znajdują się w miejscowości Smoleń na Górze Zamkowej. Można do nich dotrzeć ze znajdującego się u podnóża góry parkingu. Wyróżniającym ten zamek elementem jest bardzo wysoka wieża. Można wejść na jej szczyt i podziwiać okolicę. Pierwsze wzmianki o warowni pochodzą już z XIV wieku. Został on wybudowany w stylu gotyckim. Obecnie znajduje się w stanie tzw. trwałej ruiny i jest udostępniany turystycznie. Wstęp jest płatny.
Zamek Ogrodzieniec – Zamek został wybudowany w XIV–XV wieku. Leży on na najwyższym wzniesieniu Wyżyny Krakowsko-Częstochowskiej o nazwie, a jakże by inaczej, Góra Zamkowa. Już na początku XIV wieku znajdował się tu drewniany gród. Został on jednak zniszczony, a na jego miejscu Kazimierz Wielki kazał wznieść zamek. Przez wieki Zamek Ogrodzieniec przechodził z rąk do rąk, by tuż po zakończeniu w tym rejonie walk II Wojny Światowej zostać znacjonalizowanym. Od 1947 do 1973 roku trwały tu prace konserwatorskie, mające na celu zabezpieczenie warowni przed dewastacją. Obecnie zamek jest udostępniany turystycznie. To jedna z największych atrakcji Szlaku Orlich Gniazd, więc co roku odwiedzają to miejsce tysiące turystów. Niestety pod zamkiem stworzono strefę jarmarkową. Ni jak nie pasuje ona do charakteru warowni i moim zdanie bardzo mocno psuje efekt miejsca.
Zamek Bobolice – to zamek królewski. Został on odnowiony prywatnymi siłami rodziny Lasockich. Bez dotacji i jakiegokolwiek wsparcia udało się przywrócić warownię do świetności. Ta zbudowana w XIV wieku forteca miała zabezpieczyć Małopolskę przed najazdami ze Śląska. W XIX wieku podczas skutecznych poszukiwań znaleziono tu skarb. Jednak same prace poszukiwawcze przyczyniły się do znacznego uszkodzenia budowli. Po wojnie część murów rozebrano. Pozyskany w ten sposób materiał posłużył do budowy drogi pomiędzy Bobolicami a Mirowem. Obecnie Zamek jest udostępniany do zwiedzania. Niestety bez przewodnika. Wstęp jest płatny.
Zamek Olsztyn – Zamek w Olsztynie zbudowany został w XIV wieku. Jest bardzo charakterystyczny, ze względu na górującą nad okolicą wysoką wieżą głodową. Zamek był wielokrotnie atakowany, a największych zniszczeń doznał w czasie Potopu Szwedzkiego. Niedawno pod zamkiem Olsztyn odkryto nieznaną jaskinię i system tuneli. Nie udostępniono ich na razie do zwiedzania, ale informacje dotyczące prac archeologicznych są bardzo ciekawe.
Opisy wszystkich zamków i innych miejsc, które odwiedziliśmy na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej znajdziecie w tym dziale. Są też opisy wędrówki szlakami jury i miejsc, które warto zobaczyć.