W drodze powrotnej z podróży do Skalnego Miasta Adrspach wpadliśmy na chwilę do Wałbrzycha. Już od dawna miałem odwiedzić tamtejsze, udostępnione w końcu do zwiedzania podziemia Zamku Książ.
Historia podziemi Zamku Książ
Zamek Książ w Wałbrzychu powstał najprawdopodobniej pod koniec XIII wieku. Z tego okresu pochodzą pierwsze przekazy dotyczące warowni. Jak to w przypadku tego typu budowli bywa, przechodził przez wieki różne koleje losu. Nie będę jednak zbytnio zagłębiał się w historię bardzo odległą. Mnie bowiem najbardziej interesują losy zamku w czasie II Wojny Światowej. A są one bardzo ciekawe.
Zamek Książ jako kwatera Hitlera
W 1943 roku zapadła decyzja o budowie w leżących nieopodal Wałbrzycha Górach Sowich kompleksu Riese. Planowano budowę olbrzymiego, podziemnego kompleksu schronów i bunkrów. Miało powstać kilka kompleksów, które były zaplanowane jako obiekty sztabowe dla różnych rodzajów wojsk. Można by zapytać, co to ma wspólnego z Zamkiem Książ? Otóż ma. Miała się bowiem w nim mieścić jedna z wielu głównych kwater Hitlera.
Niektóre źródła wskazują, że prace na Zamku Książ rozpoczęto na długo przed rozpoczęciem budowy Kompleksu Riese. Pierwsi robotnicy mieli się tam pojawić już w 1942 roku. Prace miały tu też trwać do samego końca wojny. Przerwane miały być dopiero 10 maja 1945 roku po wkroczeniu Armii Radzieckiej do Świdnicy.
Przystosowanie obiektu na potrzeby siedziby wodza nazistów okazało się bardzo złożonym przedsięwzięciem. Chciano zapewnić nie tylko luksus zamkowych komnat, ale także bezpieczeństwo. A tego spodziewano się przede wszystkim z powietrza. Stąd podjęto decyzję o zbudowaniu w skale, na której posadowiony jest Zamek Książ systemu korytarzy. Miały tu się mieścić pomieszczenia, które ochroniłyby głównego lokatora i jego najbliższych współpracowników przed bombami.
Prace wykonane na Zamku Książ w trakcie II Wojny Światowej
Zamek Książ został dość mocno przebudowany w związku z dostosowaniem go do nowej funkcji. Pracami kierowała Organizacja Todt, która nadzorowała również inne place budowy związane z Riese. Przebudowa miała niestety dla warowni dość „barbarzyński” przebieg. Dawny wystrój wnętrz został niemalże całkowicie zniszczony. Dostosowano go do niemieckiego kanonu piękna z okresu. Wewnątrz powstał między innymi szyb windy, która miała łączyć podziemia z naziemną częścią kwatery. Na dziedzińcu przed Zamkiem powstał olbrzymi szyb, który miał służyć dla kolejnej windy.
Najważniejsze prace trwały jednak pod ziemią. W skale, na której posadowiony jest Zamek, wykuto około kilometra podziemnych korytarzy. Spora część z nich została obetonowana. Całości jednak nie udało się ukończyć.
Tajemnicze podziemia Zamku Książ w Wałbrzychu
Relacje pracujących w podziemiach zamku Książ w Wałbrzychu więźniów wskazują, że część chodników i pomieszczeń została zamaskowana. W związku z tym krąży spora ilość historii sugerujących ukrycie tu przez Niemców skarbów. Według niektórych teorii, do Zamku Książ prowadziła bocznica kolejowa. Miał tędy dojechać i zostać ukryty tak zwany Złoty Pociąg zawierający mityczne złoto Wrocławia. Niestety do dzisiaj nie udało się zlokalizować takich ukrytych kawern.
Ciekawa relacja pochodzi od Jana Weissa. Był on więźniem filii KL Gross Rosen w Książu i pracował w podziemiach. Podczas swojej wizyty w 1985 roku stwierdził, że pamięta te podziemia trochę inaczej. Nie ma dostępu między innymi do jednej z dużych hal. Część korytarzy jest również niedostępna. Według jego relacji jeszcze w lutym 1945 roku żaden z podziemnych korytarzy nie był obetonowany. Obecnie podziemia Zamku Książ mają procentowo największą powierzchnię, na której wykonano obetonowanie.
Prace, które miały tu trwać do samego końca III Rzeszy również rozpalają wyobraźnię poszukiwaczy. Sugerują oni, że prace te nie polegały na budowaniu czegokolwiek, a na maskowaniu wykonanych wcześniej prac. Czy tak rzeczywiście było? Nie mam pewności, czy po tak wielu latach od zakończenia II Wojny Światowej uda się to ustalić w 100%.
Obserwatorium geofizyczne w Książu
W podziemiach znajduje się Dolnośląskie Obserwatorium Geofizyczne. Umieszczona tu aparatura pozwala na badanie aktywności sejsmicznej. Obserwatorium Sejsmologiczne w Książu używa sejsmometrów typu STS-2 oraz SM-3. Prowadzona jest tam rejestracja zarówno cyfrowa, jak i analogowa. Część podziemi, w których zainstalowana jest aparatura PAN, nie jest dostępna dla zwiedzających. Rodzi to kolejne teorie spiskowe. Słyszałem o domysłach, że obserwatorium jest tylko przykrywką mającą uniemożliwić eksplorację ukrytych części podziemi.
Podziemna trasa turystyczna w Zamku Książ
Trasa turystyczna po książańskich podziemiach jest dobrze przygotowana i ciekawie opowiedziana. Zarówno przez filmy wyświetlane na ekranach, jak i przez panią przewodnik. Nie usłyszałem często spotykanych na takich trasach bajek i nakręcania atmosfery tajemnicy. Powiem szczerze, że bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło. Zbyt często się bowiem zdarza, że dla podkręcenia efektu dodawane są niby mimochodem różne „smaczki”. Często nie mają one wiele wspólnego z rzeczywistością.
Na początku zwiedzania można zobaczyć sporych rozmiarów wybetonowaną halę. Następnie trasa prowadzi wzdłuż tarasów zamkowych do zawału. To miejsce, w którym znajduje się szyb mający swój koniec na głównym dziedzińcu. Obecnie jest on skutecznie zakopany i na powierzchni nie ma nawet najmniejszego śladu.
W galerii znajdziecie również kilka zdjęć podziemi Zamku Książ i samej warowni.
Podziemia Zamku Książ – podsumowanie wycieczki
Skrywane pod powierzchnią ziemi tajemnice Zamku Książ w Wałbrzychu są zdecydowanie warte poznania. Jeśli choć trochę interesujesz się historią, powinieneś koniecznie odwiedzić wałbrzyską warownię. Powiązanie historii powstania zamku i jego losów z tym, co działo się tu podczas II Wojny Światowej, z pewnością zainteresuje każdego.
Zwiedzanie podziemi nie jest tanie. Bilet kosztuje 35 zł (ulgowy 29 zł). Można połączyć zwiedzanie podziemi z wycieczką po całym Zamku i Palmiarni. Wtedy cena takiego łączonego biletu to 69 zł (ulgowy 59 zł).
Zamek Książ i okolice są na tyle interesujące, że z powodzeniem można tam spędzić cały dzień. Nawet weekend może być dobrym rozwiązanie. Nudzić się na pewno nie będziecie. Przy okazji możne też zobaczyć kilka bardzo ciekawych miejsc w okolicy. Polecam spacer ścieżką Hochbergów do Starego Książa i odwiedzenie ruin pobliskiego Zamku Cisy.
Podobał Ci się wpis? Postaw mi wirtualną kawę.
A jeśli spotkamy się na szlaku, ja na pewno się zrewanżuję 😉
Wybierasz się do Wałbrzycha? Zarezerwuj nocleg z Weekendowym Turystą!
Planujesz wyjazd do Wałbrzycha? Chcesz zwiedzić Zamek Książ? Skorzystaj z Booking.com w celu rezerwacji noclegów. Rezerwując z naszego linka płacisz dokładnie tyle samo, a pomagasz nam w rozwoju bloga i przygotowaniu nowych, ciekawych materiałów.
Booking.com