Rudawy Janowickie i pasmo leżące w ich obrębie, czyli Góry Sokole to kolejny cel naszych wypraw. Tym razem z Agnieszką postanowiliśmy spędzić noc w namiocie pod schroniskiem Szwajcarka i zobaczyć okolice. Tam nabyliśmy drogą kupna niewielki dach nad głowę. Jednym z celów była pobliska Góra Krzyżna. Jest ona najwyższym wzniesieniem Gór Sokolich.
No właśnie. Pod namiotem… W połowie drogi przypomniałem sobie, że nie wzięliśmy namiotu… 😉 Na szczęście w Jeleniej Górze udało się odwiedzić jedną z sieci sklepów sportowych.
Góry Sokole – niewielka część Rudaw Janowickich
Góry Sokole leżą na północno-zachodnim krańcu Rudaw Janowickich. Składają się zaledwie z kilku wzniesień. Najwyższym z nich jest Góra Krzyżna, która ma 654 m.n.p.m. Pozostałe szczyty to:
- Sokolik
- Browarówka
- Rudzik
- Łysa
- Buczek
Ponadto do pasma zalicza się także kilka bezimiennych wzniesień.
Góry Sokole upodobali sobie szczególnie wspinacze skałkowi. Jest tu sporo tras, na których prawie zawsze można spotkać miłośników tego sportu.
Schronisko Szwajcarka – świetna baza wypadowa
Ze względu na „namiotowe” perypetie, o których pisałem wcześniej, pod schronisko Szwajcarka przyjechaliśmy stosunkowo późno. Po rozbiciu namiotu został już tylko czas na krótki spacer. Wybraliśmy się więc na leżącą nieopodal Górę Krzyżną.
Husyckie Skały w Górach Sokolich
Ze Szwajcarki prowadzi tam czarny szlak. Po kilkuset metrowej wędrówce dotarliśmy do Husyckich Skał, gdzie szlak odbija w lewo. Z samych skał jest fajny widok, warto się tam na chwilę zatrzymać. A jest gdzie, bo znajdują się tu ławeczki dla strudzonych turystów. Widać stąd choćby bardzo dobrze punkt widokowy na szczycie Sokolika Dużego. Ze względu na późną porę odpuściliśmy sobie jednak spacer na tę górę.
Husyckie Skały mają swoją legendę. Ich nazwa na pochodzić od wydarzeń, które ponoć rozegrały się tu w 1434 roku. Wtedy to właśnie Husyci uciekali w popłochu z pobliskiego zamku Sokolec. Ten płonął żywym ogniem. Jednak tak mocno rozpędzili konie podczas ucieczki, że spadli ze skał prosto w przepaść.
Góra Krzyżna – bajeczny widok
Góra Krzyżna nosiła niegdyś nazwę Sokola Góra. A to ze względu na gniazdujące tu niegdyś Sokoły Wędrowne. Zmieniła ją jednak po umieszczeniu na jej szczycie siedmiometrowego, metalowego krzyża. Krzyż ten ufundowała księżna Maria Anna Amelie von Hassen-Homburg. Miał to być romantyczny prezent na urodziny dla męża. Krzyż został poświęcony w maju 1832 roku.
Poszliśmy w kierunku Góry Krzyżnej dobrze oznaczonym i niezbyt wymagającym czarnym szlakiem. Po dotarciu na miejsce okazało się, że wokół góry prowadzi ścieżka. Gwarantuje ona ciekawe widoki. Na sam szczyt prowadzą dość strome schody wykute w skale. Na szczęście metalowa poręcz znacznie ułatwia zarówno wejście, jak i zejście. Choć momentami podejście jest troszkę trudniejsze. Jak się okazało, Góra Krzyżna to doskonały punkt widokowy. Rozpościera się z niej bardzo sympatyczna panorama Karkonoszy i innych okolicznych pasm górskich. Warto było się wdrapać.
Po krótkim odpoczynku na szczycie i kontemplacji widoków wróciliśmy do schroniska Szwajcarka na wieczorne ognisko. Spacer bardzo krótki, ale cieszę się, że jednak zdecydowaliśmy się trochę ruszyć wieczorem. W ramach rozgrzewki przed spacerem na Zamek Bolczów w Rudawach Janowickich sprawdził się znakomicie.
Góry Sokole – Góra Krzyżna – podsumowanie spaceru
Spacer na Krzyżną Górę nie wymaga ani zbyt dużo czasu, ani wybitnej kondycji. Ze schroniska Szwajcarka to zaledwie kilkadziesiąt minut. Oczywiście spocić się lekko trzeba, ale widok ze szczytu rekompensuje trud. To szlak doskonały na krotki, wieczorny spacer. Oczywiście, jeśli zostało wam jeszcze trochę pary po wędrówce po Rudawach Janowickich. W obie strony to zaledwie około 1700 metrów. Można tam dotrzeć i wrócić w około 40 minut. Jednak warto zarezerwować sobie trochę więcej czasu. Zarówno na Husyckich Skałach jak i na szycie Krzyżnej Góry warto sobie moim zdaniem zrobić dłuższy postój.
Szlak ze Schroniska Szwajcarka na Krzyżną Górę
Podobał Ci się wpis? Postaw mi wirtualną kawę.
A jeśli spotkamy się na szlaku, ja na pewno się zrewanżuję 😉
Wybierasz się w Góry Sokole? Zarezerwuj nocleg z Weekendowym Turystą!
Planujesz wejść na Krzyżną Górę? Skorzystaj z Booking.com w celu rezerwacji noclegów. Rezerwując z naszego linka płacisz dokładnie tyle samo, a pomagasz nam w rozwoju bloga i przygotowaniu nowych, ciekawych materiałów.
Booking.com
Pingback: Rudawy Janowickie - Jesień w górach - Weekendowy Turysta