Spacer po Karkonoszach – z Okraju do Jelenki

Spacer po Karkonoszach w końcówce listopada? Doskonały pomysł. Tym razem wybraliśmy się znaną mi już trasą z Przełęczy Okraj w kierunku Śnieżki. Do samej Królowej Karkonoszy jednak nie dotarliśmy. Co nie zmienia faktu, że wyprawa była bardzo udana.

Zatrzymaliśmy auto na parkingu po czeskiej stronie przełęczy Okraj. Jak wszystkie legalne parkingi w okolicy oczywiście płatnym. Cóż… takie czasy. Ruszyliśmy w kierunku Czoła, wzniesienia o wysokości 1266 m n.p.m.dość stromym podejściem. Szlak niebieski dość szybko zaprowadził nas powyżej drzew. Po krótkiej, acz aktywnej wspinaczce już mogliśmy podziwiać piękno panoramy przedgórza.

Spacer po Karkonoszach - panorama przedgórza
Spacer po Karkonoszach – panorama przedgórza

Spacer po Karkonoszach z widokiem na Śnieżkę

Po wejściu na szczyt, dzięki pięknej, słonecznej pogodzie mieliśmy wspaniały widok na Śnieżkę w pierwszym śniegu. Ten widok towarzyszył nam zresztą niemal przez całą drogę w kierunku Jelenki. 

Śnieżka w pierwszym śniegu
Śnieżka w pierwszym śniegu


Ruszyliśmy przed siebie po równinie w kierunku Skalnego Stołu. Dzięki rześkiemu, mroźnemu powietrzu szadź osadzająca się na świerkach dodawała spacerowi uroku. W galerii poniżej znajdziecie kilka zdjęć. Mam nadzieję, że Wam się spodobają. Po drodze znów kilka ciekawych miejsc widokowych.

Spacer po Karkonoszach - oszroniona roślinność
Spacer po Karkonoszach – oszroniona roślinność

Skalny Stół – doskonały punkt widokowy na Karkonosze

Po kilkuset metrach marszu docieramy do Skalnego Stołu. Tak nazwany jest jeden z bardziej znanych, obok Śnieżnych Kotłów, punktów widokowych. Ten mierzący 1281 metrów szczyt jest najwyższym punktem Kowarskiego Grzbietu. Mamy z tego miejsca doskonały widok na Karkonosze ze Śnieżką w roli głównej. Świetnie też widać na całą Kotlinę Jeleniogórską. Naprawdę warto tam się wdrapać. 

Skalny Stół i silna grupa pod wezwaniem... ;-)
Skalny Stół i silna grupa pod wezwaniem… 😉

Spacer po Karkonoszach – z górki i pod górkę

Ze Skalnego Stołu niebieski szlak prowadzi dość stromo w dół w kierunku czerwonego szlaku. Tu też widoki są ciekawe, choć zdecydowanie częściej trzeba patrzeć pod nogi. Szczególnie kiedy trzyma lekki mróz i jest ślisko. Przydaje się też dobry termos z gorącą kawą lub herbatą. 



Po kolejnych kilkuset metrach docieramy do połączania szlaków. Na Sowiej Przełęczy nasz niebieski szlak łączy się z czerwonym. I tu niespodzianka. Ten czerwony, którym mieliśmy wracać, wygląda jak lodowisko. My jednak idziemy przed siebie w kierunku Jelenki. 

Spacer po Karkonoszach - oblodzony czerwony szlak
Spacer po Karkonoszach – oblodzony czerwony szlak

I znowu pod górę… Spacer po Karkonoszach

Tak to już z górskimi szlakami jest. Raz pod górę, raz w dół, i potem znów pod górę. Nie inaczej było tym razem. Wspinaczka z Sowiej Przełęczy do Jelenki to znowu kilkadziesiąt metrów przewyższenia. Nie ma jednak dramatu, bo szlak szeroki i wygodny. A lód można obejść bokiem.

Schronisko Jelenka
Schronisko Jelenka

Jelenka w drodze na Śnieżkę

W końcu docieramy do Jelenki. W schronisku można napić się czegoś gorącego, ale dla miłośników czeskiego piwa też coś się znajdzie. Niekoniecznie grzane. Ja mam taki dziwny zwyczaj, że chodząc po górach, nigdy nie piję alkoholu. Tak więc ja zadowoliłem się wodą a Agnieszka gorąca czekoladą.



Niestety ze względu na wspomniane wcześniej oblodzenie czerwonego szlaku w drogę powrotną zmuszeni byliśmy ruszyć żółtym. Dlaczego piszę zmuszeni? Bo to asfaltowa droga, a ja za takimi mówiąc delikatnie, nie przepadam. Jednak cóż… nie można mieć wszystkiego.

Żółty szlak w kierunku Przełączy Okraj
Żółty szlak w kierunku Przełączy Okraj

Po dotarciu na Okraj zakotwiczyliśmy w browarze Trautenberk. I tutaj niestety nie mogłem skosztować wybornego piwka, bo za chwilę siadałem za kierownicę. Jednak ja tu jeszcze wrócę… bez samochodu albo z kierowcą :-)))



Jelenka z Przełęczy Okraj – podsumowanie spaceru po Karkonoszach

Podsumowując. Spacer zajął nam 3.5 godziny a przeszliśmy trochę ponad 10 kilometrów. Nie licząc podejścia pod Siodło było dość spokojnie i niezbyt wymagająco. Polecam na weekendową wyprawę, szczególnie w krótsze dni, kiedy długie wyprawy mogą się nie udać.

Podobał Ci się wpis? Postaw mi wirtualną kawę.
A jeśli spotkamy się na szlaku, ja na pewno się zrewanżuję 😉

Postaw mi kawę na buycoffee.to


Wybierasz się w Karkonosze? Zarezerwuj nocleg z Weekendowym Turystą!

Planujesz wyjazd w Karkonosze? Chcesz wybrać się do Jelenki? Skorzystaj z Booking.com w celu rezerwacji noclegów. Rezerwując z naszego linka płacisz dokładnie tyle samo, a pomagasz nam w rozwoju bloga i przygotowaniu nowych, ciekawych materiałów.

Booking.com

Spacer po Karkonoszach – Jelenka z Przełęczy Okraj – galeria zdjęć

1 komentarz do “Spacer po Karkonoszach – z Okraju do Jelenki”

Zostaw komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Scroll to Top